
Hi Hi
właśnie tak widnieję w kontaktach w telefonie mojego taty.
Mam nadzieję, że miało być Kinga Pleja !? :D
Chociaż właściwie?
Od kilku dni chodzę w dwóch ciuchach na krzyż, bo nie mam dostępu do szafy, a w mieszkaniu bajzel jak u Obcego.
Całą dzisiajszą energię, którą niosłam do domu straciłam zaraz po przekroczeniu progu.
Oni - malarze już skończyli,
ale...
Od czego ja mam zacząć?
Dzisiaj może po prostu pójdę do kina i użyję ulubionego ostatnio wyrazu JUTRO.