31 lipca 2009

30 lipca 2009

Można tak, można i tak... :)



Jeśli tylko będziesz chciała
Zdmuchnę troski i kłopoty,
Wybuduję Tobie Mała
Pałac z terakoty.
Chodź tu do mnie... Dziś... Dziś...
Bo nie trafia ci się co dzień
Taki biedny, smutny Miś,
Zaraz po rozwodzie.

Niech się Pani misia nie boi,
Niech się Pani misia nie lęka,
Do wesela się misio zagoi...
Bardzo fajna piosenka!

Tutaj cztery szwy na łuku,
Tu, na pleckach, mam znamiona,
Takie mi zrobiła kuku
Moja była żona.
Chodź tu do mnie... Dziś... Dziś...
Taka fajna z Ciebie babka,
Spójrz jak biedny, smutny miś
Słania się na łapkach.

Niech się Pani misia nie boi,
Niech się Pani misia nie lęka,
Do wesela się misio zagoi...
Bardzo fajna piosenka!

Ślady walki mam na pysiu
Cięć, uderzeń oraz wgnieceń,
Strasznie dużo teraz misiów
W każdej dyskotece.
Chodź tu do mnie... Dziś... Dziś...
Tul się do siwego futra,
Taki biedny, smutny miś
Przynajmniej do jutra...

Niech się Pani misia nie boi,
Niech się Pani misia nie lęka,
Do wesela się misio zagoi...
Bardzo fajna piosenka!

A.A.

17 lipca 2009

I było duuuuuuużo słońca / mniam

























i było cieeeeepłe morze,
błogi spokój,
palący stopy piasek
i niezapomniana
"Tortilla Flat"
ech...

Dwa galony to dużo wina, nawet na dwóch paisanos. Teoretycznie poszczególne etapy opróżniania gąsiorków można stopniować następująco: nieco poniżej szyjki pierwszego gąsiorka – rozmowa poważna i skoncentrowana; dwa cale poniżej – smutne i romantyczne wspomnienia, trzy cale poniżej – analiza minionych sycących miłości, cal niżej – analiza minionych niezaspokojonych namiętności; dno pierwszego gąsiorka – ogólny, niesprecyzowany smutek. Nieco poniżej szyjki drugiego gąsiorka – czarna rozpacz; dwa palce poniżej – pieśń śmierci i tęsknoty; kciuk poniżej – każda inna znana pieśń. Na tym system stopniowania kończy się, następuje specjalizacja. Od tej chwili wszystkiego można się spodziewać
[J. Steinbeck "Tortilla Flat"]

16 lipca 2009

8 lipca 2009

Kilku dniom swe szczęście się powierza...

i będę leżała tak...




i tak...



i nawet tak...



i będzie duuuuużo słońca
i będzie cieeeeepłe morze
i będę baaaaaardzo szczęśliwa :)
yuppi!

7 lipca 2009

Dear Captain...




Gdyby ktoś tak przyszedł i powiedział:
stary czy masz czas,
Potrzebuję do załogi
jakąś nową twarz.
Amazonka, Wielka Rafa,
oceany trzy,
Rejs na całość - rok, dwa lata
- to powiedziałbym...

Gdzie ta keja, przy niej ten jacht,
Gdzie ta koja wymarzona w snach,
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat,
Gdzie ta brama na szeroki świat...












THE TALL SHIPS' RACES GDYNIA 2009

3 lipca 2009

Urodzony 3 lipca...



Nie rób takiej głupiej miny
Tylko świeczki zaraz zdmuchnij!
Dziś są Twoje urodziny :)
Zaraz, zaraz
Chodź tu, chuchnij :)