31 grudnia 2008

Poskromienie końca



Kiedy już walnie o północy szampan,

kiedy poleją się procentowe bąbelki,

banalne konfetti strzeli w niebo,

balony pękną spektakularnie

i choinki spłoną w wyniku potrzeby wyrażania

autentyczności i niezależności

przyjmij ode mnie życzenia:

zdrowia

miłości

szczęścia

radości...
Spełnienia marzeń w 2009 XXX






Brak komentarzy: