20 grudnia 2008

Na Progu




Usiąść na progu domu
i patrzeć
pozwalać istnieniu mijać
bez zapisu i żalu

Nie szukać nowych rozwiązań
odkryć że nowe rozwiązania
znajdują się
w starych jak świat substancjach

Patrzeć na przestwór
zamknięty wykresem tęsknoty

otwarty ptakiem.


J.Jakubowski




wszystko dzwoni,
Big Violet doprowadza mnie do szału
pusta przed chwilą kartka zapełnia się
kolejnymi zadaniami
na dzis, na jutro, na koniec swiata
próbuję zwolnić...
aaaauuuu

2 komentarze:

szeptak pisze...

poza wszystkim wyrazy szczerej zazdrości - wszędzie tam byłaś? osobiście?

iinnaa pisze...

yhym (: